Uwielbiam słodycze.. codziennie pije 2 kawy, do których po prostu muszę mieć jakieś ciasteczko. A właśnie dziś skończyły się muffinki, więc dla odmiany upiekłam ciasteczka drożdżowe. Różyczki z przesmażonymi jabłkami i orzechami włoskimi, cudowne w smaku, nie za słodkie, nie zamulają i przez to można ich zjeść bardzo dużo ;) Zniknęły nam z talerza w 2 godzinki.
Składniki
400g mąki
120 g margaryny
50 g drożdży świeżych
2/3 szklanki mleka
2 łyżeczki cukru
przesmażone jabłka
W dużym kubku podgrzać troszkę mleko, dodać do tego pokruszone drożdże i cukier. Wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać do miski, wbić jajko, wlać rozczyn, delikatnie wymieszać następnie wlać roztopioną, przestudzoną margarynę. Wyrobić ciasto
i podzielić na 2 części. Każda rozwałkować, posmarować jabłkami, posypać orzechami i zawinąć w rulon. następnie pokroić na kawałki ok 1cm. Obrócić, tak, żeby była widoczna różyczka, lekko ściskając nadać odpowiedni kształt. Można je troszkę posypać cukrem.
i podzielić na 2 części. Każda rozwałkować, posmarować jabłkami, posypać orzechami i zawinąć w rulon. następnie pokroić na kawałki ok 1cm. Obrócić, tak, żeby była widoczna różyczka, lekko ściskając nadać odpowiedni kształt. Można je troszkę posypać cukrem.
Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec przez ok 20-30 min w temperaturze 190 stopni.
Jak się ładnie zarumienią będą gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz